Na warszawskich Bielanach funkcjonariusze policji zatrzymali mężczyznę, który podejrzewany jest o dokonanie kradzieży w lokalnym sklepie. Jak wynika z ustaleń, podejrzany dwukrotnie dokonał kradzieży w ciągu dwóch dni, kradnąc ubrania o łącznej wartości blisko 1200 złotych. Wobec zatrzymanego postawiono zarzuty dotyczące kradzieży. Jeśli zostanie uznany za winnego, grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo mężczyzna był na celowniku Sądu Rejonowego w Mińsku Mazowieckim, który poszukiwał go w celu wykonania wyroku w postaci sześciomiesięcznego pozbawienia wolności.
Oficerowie patrolujący dzielnicę Bielany zatrzymali podejrzanego, który wcześniej dokonał kradzieży w sklepie przy ulicy Zgrupowania AK „Kampinos”. Sprawca sięgnął po spodnie o wartości ponad 600 złotych bez zamiaru zapłacenia za nie. Całość incydentu została zarejestrowana przez system monitoringu sklepu. Po przeprowadzeniu śledztwa okazało się, że ten sam mężczyzna kilka dni wcześniej skradł z tego samego sklepu bluzę. U podejrzanego znaleziono szczypce, które wykorzystywał do usuwania zabezpieczeń magnetycznych z odzieży.
Policjanci z wydziału śledczego zgromadzili materiały dowodowe, które pozwoliły na postawienie zatrzymanemu zarzutów kradzieży towarów o łącznej wartości blisko 1200 złotych. Za popełnione przestępstwo 27-letniemu mężczyźnie grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
Równocześnie Sąd Rejonowy w Mińsku Mazowieckim wystawił za nim list gończy, w celu wykonania wyroku sześciomiesięcznego pozbawienia wolności. Prokuratura Rejonowa Warszawa Żoliborz nadzoruje procedury prawne dotyczące tej sprawy.