Na warszawskim Żoliborzu, patrolujący ten rejon dzielnicowi, zatrzymali 47-letniego mężczyznę w jednym z miejscowych sklepów. Pan ten przyłapany został na kradzieży dziesięciu opakowań proszku do prania. Suma, którą sklep musiałby zapisać jako stratę, gdyby nie interwencja policji, wynosiła 699.99 złotych. Interesujące jest to, że historia tego przestępcy nie jest czysta – ma on za sobą już kilka takich samych przewinień.

Funkcjonariusze policealni na co dzień pilnują porządku i bezpieczeństwa na obszarze, którym są przydzielani – w tym przypadku na Żoliborzu. Wypełniają wiele zadań mających na celu poprawę warunków życia mieszkańców i ich poczucia bezpieczeństwa.

Podczas jednej z rutynowych kontroli, kilka dni temu w sklepie znajdującym się przy ulicy Rydygiera, zatrzymano wspomnianego 47-latka. Jak ustalono, mężczyzna ten wcześniej popełnił identyczne przestępstwo w tym samym sklepie. Co więcej, wychodzi na to, że obywatel Rosji był poszukiwany listem gończym przez sąd w Lublinie za serię kradzieży.

Na podstawie zapisu z monitoringu sklepu, potwierdzono, że mężczyzna był sprawcą kradzieży. Nie próbował on zaprzeczać swojej winy, co przyspieszyło proces. Po zakończeniu procedur policyjnych, 47-latek trafił do zakładu karnego, gdzie odsiedzi wcześniej wyrokowaną karę.