Dwóch podejrzanych, mężczyzna i kobieta, zostało zatrzymanych przez funkcjonariuszy Bielańskiego Wydziału Kryminalnego. Oboje byli podejrzani o kradzież saszetki zawierającej pieniądze, dokumenty oraz karty bankowe z zaparkowanego pojazdu. Złodzieje, w wieku 49 i 41 lat, przeprowadzili natychmiast 17 transakcji za pomocą skradzionego instrumentu płatniczego. Co więcej, prowadzone dochodzenie ujawniło, że kobieta może być również odpowiedzialna za kradzież około 10 000 złotych z jednego ze sklepów. W przypadku skazania za popełnione przestępstwo grozi im kara do dziesięciu lat pozbawienia wolności.
W maju jeden z mieszkańców Bielan zgłosił się do lokalnej policji z doniesieniem o kradzieży. W swoim zawiadomieniu mężczyzna opisał utratę saszetki pełnej gotówki, dokumentów i kart bankowych z jego samochodu stojącego przy ulicy Kasprowicza. Z relacji poszkodowanego wynikało, że do kradzieży doszło prawdopodobnie podczas, gdy był zajęty rozładunkiem towaru ze swojego pojazdu w pobliskim sklepie. Po powrocie do domu zdał sobie sprawę, że padł ofiarą złodziei. W tym samym dniu nieznani sprawcy przeprowadzili aż 17 transakcji za pomocą jego skradzionych kart.
Sprawa została natychmiast przekazana do Bielańskiego Wydziału Kryminalnego Policji. Śledczy szybko ustalili, że jedno z nielegalnych obciążeń karty miało miejsce w sklepie przy ulicy Kasprowicza, gdzie zarejestrowano pozostawiony przez sprawców wizerunek na monitoringu. Po kilku dniach intensywnych poszukiwań policjanci zatrzymali dwójkę podejrzanych o przestępstwo.