Bielańscy funkcjonariusze policji zatrzymali mężczyznę, który podejrzewany jest o serię kradzieży dokonywanych w różnych sklepach na terenie stolicy Polski, Warszawy. Mieszkaniec Gruzji, który nie po raz pierwszy odwiedził sklep przy ulicy Kasprowicza, następne zapadł w pamięć pracownikom ochrony. Działalność przestępcza tego 33-latka spowodowała straty dla właścicieli sklepów, które przekroczyły 4000 złotych. Za swoje nielegalne czyny, mężczyźnie grozi teraz kara do 5 lat więzienia.
Kiedy 33-latek ponownie pojawił się w sklepie przy ulicy Kasprowicza, czujny pracownik ochrony rozpoznał go i powiadomił o tym fakcie policję. Funkcjonariusze natychmiast przybyli na miejsce i zatrzymali podejrzanego, którego następnie przetransportowali do bielańskiej komendy. W trakcie prowadzonych tam czynności okazało się, że mężczyzna w ciągu ostatnich kilku tygodni ukradł z różnych sklepów wiele sztuk różnorodnych kosmetyków, za które nie zapłacił. Jego działania spowodowały straty dla właścicieli sklepów sięgające ponad 4000 złotych.
Nieuczciwy klient został oskarżony o kradzież cudzego mienia. Za popełnione przestępstwa, grozi mu teraz kara do 5 lat pozbawienia wolności. Czynności w tej sprawie są nadzorowane przez Prokuraturę Rejonową Warszawa Żoliborz.